Ciśnieniomierz, wynik EKG, leki

Arytmia serca – objawy, diagnostyka, leczenie

Serce jest niezwykłe – co do tego nie można mieć wątpliwości. Zaopatruje cały organizm w tlen i wszelkie potrzebne składniki. Dlatego też trzeba o nie szczególnie dbać. I dlatego nie można lekceważyć objawów, świadczących, że z jego pracą jest coś nie w porządku. A do najczęstszych zaburzeń pracy serca należy arytmia.

Na czym polega arytmia sera?

By organizm funkcjonował prawidłowo, serce musi być zdrowe. To oczywista prawda, w końcu to ono odpowiada za krążenie krwi, a co za tym idzie – dostarczenie każdej partii organizmu tego, czego jej bezwzględnie potrzeba. Nasze ciało jest precyzyjnie działającym mechanizmem, a serce jest jego… sercem, no właśnie. Aby cała ta biologiczna maszyneria funkcjonowała bez zarzutu, powinno wytrwale pracować w równym, niezmiennym rytmie. Niestety nie zawsze tak się dzieje.

Arytmia to stan, w którym odstępy pomiędzy kolejnymi uderzeniami serca są nierówne. Może ono być, paradoksalnie, stałe w tej nierówności, to znaczy może stale uderzać nierównomiernie, ale arytmia nieraz objawia się i tak, że serce w pewnych momentach nagle zwalnia lub przyśpiesza swoją pracę i nie można tego usprawiedliwić na przykład intensywnym wysiłkiem fizycznym.

Jakie są przyczyny arytmii?

Co leży u źródła takiego stanu rzeczy? Otóż nieregularna praca serca jest skutkiem zaburzeń pracy jego wyspecjalizowanych komórek, które zaczynają zawodzić w wytwarzaniu i przewodzeniu elektrycznych impulsów.

Pojawia się zatem pytanie, co sprawia, że owe komórki przestają właściwie funkcjonować? Przyczyn takiego zaburzenia może być wiele. Do najczęstszych należą choroba niedokrwienna serca, choroba zastawek, zwyrodnienie mięśnia sercowego, niewłaściwa ilość elektrolitów we krwi oraz nadciśnienie tętnicze, ale arytmia może też być następstwem przedawkowania niektórych leków.

Jakie są objawy arytmii?

Czy arytmia jest groźna? To już zależy od konkretnego przypadku. Czasami przebiega bezobjawowo, można więc przed długie lata żyć z arytmią i nie odczuwać z tego powodu żadnych niedogodności. Ale oczywiście nie każdy ma tyle szczęścia.

Jednym z najczęstszych objawów jest kołatanie serca, odczuwalne jako przyśpieszona bądź nierównomierna praca serca. Rytm serca można też odbierać jako opóźniony lub zbyt mocny. Arytmia może dodatkowo objawiać się dusznościami, uczuciem gorąca oraz ogólnego osłabienia. Pacjenci skarżą się też nieraz na kłucia w klatce piersiowej czy też chwilowe zatrzymania akcji serca.

Jak leczy się arytmię?

Jak może wynikać z tego, o czym była tu wcześniej mowa, arytmia nie jest schorzeniem samym w sobie, lecz skutkiem innych nieprawidłowości w pracy serca. Dlatego kluczowe w terapii jest wykrycie, jakie przyczyny za nią stoją.

Wykonuje się więc badania EKG, ECHO serca i RTG klatki piersiowej. Zdarza się, że takie badania diagnostyczne trzeba powtórzyć nawet kilka razy. Jak już sobie powiedzieliśmy, do najczęstszych przyczyn arytmii należy choroba niedokrwienna serca. Z uwagi na to, często przeprowadza się koronarografię i test wysiłkowy.

Dopiero gdy właściwie zdiagnozuje się przyczynę zaburzeń, można pomyśleć o skutecznej terapii, bowiem aby pozbyć się arytmii, trzeba, rzecz jasna, usunąć jej powód. A zatem kuracja powinna zmierzać do wyleczenia choroby niedokrwiennej serca czy nadciśnienia tętniczego. Czasem trzeba uregulować wahania hormonalne. Uciążliwe objawy można łagodzić odpowiednimi lekami, na przykład przy migotaniu przedsionków lekarze przepisują leki antyarytmiczne.

Jeżeli w danym przypadku nie da się wyleczyć arytmii w ten sposób, stosuje się leczenie operacyjne. Wśród najczęstszych zabiegów znajdują się operacja zastawek i kardiowersja elektryczna. W tym drugim przypadku celem jest umiarowienie rytmu serca dzięki prądowi wytwarzanemu przez tak zwany kardiowerter.

Czasem jedynym rozwiązaniem jest wszczepienie rozrusznika. Lekarze decydują się na ten ruch, jeżeli serce pacjenta bije bardzo rzadko – czterdzieści razy na minutę lub jeszcze rzadziej. Rozrusznik ma za zadanie stymulować skurcz serca w sytuacji, gdy się on opóźnia.

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *